Morskie opowieści – whisky związane z morzem

Morze jest wszystkim! To przeogromna pustynia, na której człowiek nigdy nie jest samotny, bo czuje wszędzie wokół siebie drgające życie. Morze jest nosicielem jakiegoś nieznanego, niezwykłego i potężnego życia, jest ruchem i miłością; jest żywą nieskończonością.

~ Juliusz Verne, 20 000 mil podmorskiej żeglugi

Smagane falami i owiewane morskim powietrzem wybrzeża Szkocji są miejscem powstania pewnych destylarni, które w swoich butelkach zamykają morskiego ducha. Whisky powstających w regionach przybrzeżnych są często inspirowane morzem i oceanem, oddając surową, morską esencję miejsca swoich “narodzin”. Oferują smaki przywołujące na myśl słoną bryzę i rozbijające się o skały fale.  Charakteryzują się one słonymi, dymnymi lub mineralnymi nutami, na które wpływa bliskość morza i warunki w jakich są starzone – wiele z nich dojrzewa w magazynach wystawionych na słone powietrze, co nadaje trunkom unikatowy, odrębny charakter. Dzisiaj przedstawiamy Wam kilka propozycji, które ucieleśniają siłę Oceanu Atlantyckiego, Morza Północnego i wyobraźnię mistrzów destylacji.

‍

Ardbeg Corryvreckan

Nazwa pochodzi od niebezpiecznego wiru pojawiającego na wodach oceanu na północ od wyspy Islay. Aromat oferuje klasyczne cechy Ardbega, ale z pewnym twistem polegającym na tym, że wśród mieszanki mocnych, torfowych, morskich nut pojawiają się akcenty pomarańczowej marmolady, wanilii, słodkiego dymu, odrobiny mango i limonki. To prawdziwa bitwa słodkiego kontra słonego, bez wyraźnego zwycięzcy. Pomimo wysokiej zawartości alkoholu (57,1%) nie wymaga dodatku wody. Oczywiście, w pierwszej sekundzie zderzamy się z mocną alkoholową falą, ale natychmiast jest ona łagodzona przez słodkie nuty pomarańczy, migdałów i grejpfruta. Następnie pojawiają się nuty morskie i spowijający podniebienie dym. Finisz jest bardzo długi, ciemny, słodki, wędzony i pikantny.

Ardbeg Corryvreckan należy do edycji limitowanej – nasza ostatnia butelka czeka na Ciebie!

‍

Glenglassaugh Sandend  

Destylarnia Glenglassaugh znajduje się na surowym północnym terenie Aberdeenshire, w zatoce Sandend. Tam główna mistrzyni destylacji – Rachel Barrie – spędziła swoje dzieciństwo, a swoje wspomnienia zamknęła w butelce Glenglassaugh Sandend.

Single malt ten przechodzi proces dojrzewania w beczkach po bourbonie oraz sherry Manzanilla. Posiada bardzo wyrafinowany profil aromatyczny i smakowy. Do naszych nosów dotrą nuty świeżych zielonych jabłek, owoców tropikalnych i delikatna morska bryza. W pierwszych chwilach po spróbowaniu poczujemy lekką słodycz owoców tropikalnych, kakao, miodu, maślanych ciastek i imbiru. Podniebienie otuli pełen smak wanilii z nutami pomarańczy i soli, dodającej głębi smaku. Whisky ta jest zdecydowanie świeża, żywa i złożona, ale przy tym świetnie zbalansowana, tak że nie pogubimy się w tym zestawieniu smaków i aromatów. Finisz jest pełny, o średniej długości, z maślaną wanilią utrzymującą się przez bardzo długi czas. Z pewnością podbije serca wielu wielbicieli whisky.

‍

Talisker 10 YO  

Od czasu powstania nowej destylarni – Torabhaig – Talisker stracił miano “jedynej destylarni na wyspie Skye”. Ze względu na to podjęto decyzję o odnowieniu szaty graficznej i podkreśleniu jej nowej roli. Nowa etykieta przedstawia zarys wybrzeża Skye oraz tekst: “From The Oldest Distillery From The Isle Of Skye – Made By The Sea”. Tą dewizą destylarnia podkreśla swoją rangę i charakter, wyróżniający ją spośród pozostałych producentów whisky.

Talisker 10 Year Old to śmiały i mocny single malt, która zawiera w sobie dziką esencję wyspy Skye. Aromaty, które oferuje są intrygującą mieszanką morskiej bryzy, torfowego dymu i odrobiny cytrusów. W smaku dominują charakterystyczne pieprzne przyprawy, mieszające się z bogatym słodem, dymem i nutą słodyczy. Subtelny słony charakter przewija się przez cały czas, przywołując obraz morskiego wybrzeża. Finisz jest długotrwały, z dymnymi, pieprznymi i słonymi nutami. które wciąż ewoluują. Talisker 10 YO to kwintesencja morskiej whisky, idealna dla miłośników mocnych, torfowych trunków z nadmorskimi akcentami.

Dzięki umiejętnościom mistrzów destylacji i pozostałych obecnych w procesie powstawania whisky, mamy możliwość spróbowania czegoś wyjątkowego. Czegoś, co pozwoli nam przenieść się na morskie wybrzeże czy środek wzburzonego oceanu. Czy odnajdujecie te elementy w wymienionych trunkach? Dajcie nam znać.

‍

A znajdziecie nas tu:

w Sopocie - Al. Niepodległości 712

w Gdańsku - ul. Gałczyńskiego 18/12 (Brzeźno)